Poznaj historie transformacji moich klientów

W czasie sesji pojawiło się kilka scen, które pomogły rzucić światło na źródło problemu.

W jednej scenie mała Zosia czekała w domu na odwiedziny koleżanki i wspólną zabawę – przygotowała różne zabawki i książeczki. Koleżanka jednak nie przyszła i Zosia poczuła się odrzucona. Zgodnie z moją sugestią, dorosła Zosia zaopiekowała się swoją młodszą wersją, wytłumaczyła jej, że to nie jest jej wina i że koleżanka mogła nie przyjść z różnych przyczyn. Dorosła Zosia dała Wewnętrznej Dziewczynce uwagę, czas i całkowitą akceptację.

W innej scenie, pod wpływem presji wywieranej przez dzieci w przedszkolu, mała Zosia zrobiła coś wbrew sobie, aby zyskać akceptację grupy. Po przepracowaniu sceny Zosia zrozumiała, że może mieć swoje zdanie, że nie musi wchodzić w układy, które jej nie odpowiadają, że nie musi godzić się na coś, co jest dla niej niejasne. To zrozumienie było bardzo istotne dla jej biznesu.

W innej scenie z dzieciństwa, Zosia zobaczyła siebie w domu, z którego nie wychodziła zbyt często, oraz dzieci, z którymi chciała się bawić, na podwórku. Dzieci jej prawie nie znały, miały swoją grupę, stąd Zosia nie miała odwagi do nich podejść. Tym razem jednak poczęstowała je cukierkami i została przyjęta do grupy. Została przez nie zauważona i poczuła się widziana. Później wymyślała dla nich zabawy, a dzieciom podobały się jej oryginalne pomysły. W ten sposób została ich przywódczynią.

W wyniku przepracowania scen związanych z przyczynami problemu, Zosia odzyskała wiarę w siebie, poczuła że jest ważna, wartościowa i widziana przez innych, a także że jej przekaz trafia do ludzi, ponieważ jest bardzo kreatywna.

Następnego dnia po sesji Zosia przysłała mi wiadomość, że miała kontakt z psami, lecz tym razem bez lęku – psy stały się neutralnym elementem świata. Odniosła wrażenie, że jest spokojniejsza, widzi mniej psów, a tych mniejszych w ogóle nie zauważa. Jednocześnie zaczęła czuć się widziana przez ludzi – inna klientka w sklepie poprosiła córeczkę, aby się przesunęła, aby zrobić Zosi miejsce przy półce sklepowej. Przy innej okazji, nieznany mężczyzna otworzył i przytrzymał drzwi, aby ją przepuścić.

Na drugi dzień po sesji hipnoterapii, mimo że Zocia ostatnio nie była aktywna w mediach społecznościowych, odezwała się do niej kobieta, zdecydowana na współpracę – co było nowe. Wcześniej Zosia musiała dużo tłumaczyć na czym polegają jej usługi. Dwa dni później zgłosiła się kolejna klientka. Zosia uważa, że to efekt przepracowania blokad podczas sesji.

Zosia napisała również, że „mam poczucie w ciele i w sobie, jakbym zaczęła przynależeć do tego świata i miała do tego prawo, a to daje mi lekkość i poczucie spokoju na co dzień”.

W stanie hipnozy Monika zobaczyła scenę z dzieciństwa, w której czuła się osaczona. Jeden z mężczyzn w rodzinie molestował ją seksualnie. Tym razem jednak dziewczynka stała się superbohaterką – potężnym ognistym smokiem, który przegonił sprawcę. Przy pomocy ognia blokada z dzieciństwa została „wypalona”, a dorosła Monika pozostała z poczuciem mocy.

Następna scena: zakrapiana alkoholem impreza rodzinna, w czasie której 8-letnia Monika była przerzucana z rąk do rąk przez dorosłych jak lalka. Czuła samotność i brak kontroli. Doświadczyła też przemocy (uderzenia) przez rodzica. Zabrakło dorosłego, który stanąłby w jej obronie. Dorosła Monika zaopiekowała się 8-latką i dała jej poczucie bezpieczeństwa i miłości. Zapewniła, że nigdy jej nie opuści. W momencie gdy dziewczynka poczuła się szczęśliwa, nastąpiła integracja – dziecko wróciło do systemu energetycznego dorosłej jako zasób, a nie obciążenie.

Następnie pojawiła się symboliczna scena zmiany przekonań: umieranie tego, co stare w naturze, oczyszczanie starych liści przez ogień i zmywanie popiołu przez wodę, oraz odradzanie się przyrody symbolizujące pojawienie się nowych, wspierających przekonań.

Powołaliśmy Anioła od Bezpiecznej Jazdy – pokazała się wesoła, głośna i niezwykle dowcipna dziewczyna. Była oryginalnie ubrana i miała kręcone, rude włosy. Przekazała Monice naszyjnik z kamieni symbolizujący niezbędne zasoby: spokój i skupienie w czasie jazdy. W wyobraźni odbyliśmy jazdę próbną najpierw na pustej pustynnej drodze, a następnie po znajomej trasie w mieście. W czasie jazdy Monika czuła „spokój i lekkość”. Miała poczucie kontroli.

Monika spotkała się również z postacią, która wyglądała jak Gandalf. Mądry Starzec dał jej zdecydowanie, rozwagę, współczucie, doświadczenie, dystans, serdeczność oraz dużo równowagi.

W czasie sesji Monika również otrzymała wspierające wglądy:

„Jesteś silna i bezpieczna”

„Wiesz wszystko, czego potrzebujesz, żeby zdać”

„Oddychaj w czasie egzaminu”

„Ten egzamin niczego nie zmienia, bo jesteś wartościowa”

„Porażki mnie budują, ten proces ma głęboki sens”.

W czasie sesji stworzyliśmy również kotwicę hipnotyczną na stan rozluźnienia, spokoju, koncentracji, obecności, pewności siebie, oraz poczucia kontroli.

Trzecia sesja odbyła się dzień przed egzaminem. Po egzaminie Monika napisała mi, że pomimo różnych warunków na drodze zachowała spokój, a sam przejazd był „jak żyleta”. Przysłała mi zdjęcie arkusza, na którym w rubryce „Wynik egzaminu” drukowanymi literami wpisano „POZYTYWNY”.